56477
Book
In basket
(Penny z Piekła Rodem)
Naprawdę wcale nie nazywam się Penny z Piekła Rodem. Nazywam się Penelopa Jones, a kawałek „z piekła rodem” to żart taty. Wcale nie jestem z piekła rodem, bo nie jestem ani trochę straszna. To nie moja wina, że nasza szkolna koza o imieniu Marlon zjadła telefon komórkowy. Ani że jej kupa do złudzenia przypomina pastylki czekoladowe. A jeśli chodzi o wypuszczenie Marlona na wolność, zrobiłam to, bo jestem prawdziwym przyjacielem zwierząt. A poza tym nie chciałam być druhną na weselu ciotki Didi, zależało mi tylko na budowaniu niezwyklej wieży z krzeseł. No i nie przeze mnie tort wylądował Tacie na głowie i zapanowało totalne zamieszanie.
Availability:
Oddział dla dzieci
There are copies available to loan: sygn. P (1 egz.)
Notes:
General note
Stanowi cz. cyklu.
Funding information note
Zakup książki sfinansowany ze środków uzyskanych w ramach programu BN pn. "Zakup nowości wydawniczych do bibliotek".
Awards note
Nagroda Dahla
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again